pionierzy tiny house

Jakie będą mieszkania przyszłości? Raport Homebook i Instytutu Hatalskiej

Portal internetowy Homebook, który jest jednym z liderów specjalizujących się w branży wnętrzarskiej, oraz z Infuture Hatalska Foresight Institute, przeanalizowali trendy dotyczące tego, jak mogą wyglądać mieszkania przyszłości. Nasze domy Redukt znalazły się w opublikowanym przez nich raporcie "Mieszkanie przyszłości. Czynniki zmian i trendy 2018". To miłe wyróżnienie, ale z drugiej strony byłbym zdziwiony, gdyby w tych analizowanych trendach nie było mikrodomów i domów mobilnych – a w takim właśnie kontekście tam zostaliśmy umieszczeni.

Raport przedstawia scenariusze przyszłości w danych obszarach i sygnały zmian, które można dostrzec już teraz. Te główne scenariusze to:

Strona tytułowa raportu. Źródło: https://mieszkanieprzyszlosci.homebook.pl/

Strona tytułowa raportu. Źródło: https://mieszkanieprzyszlosci.homebook.pl/

  1. Smart home

  2. Mikromieszkania

  3. Eko-sustainable home / eko-domy w duchu zrównoważonego rozwoju

  4. Domy mobilne

  5. Shared home / domy współdzielone

  6. Homes for the elderly / mieszkania zoptymalizowane pod kątem osób starszych

Redukty łapią się na wszystkie te kategorie, bo granica między nimi w wielu przypadkach jest płynna. Myślę o nich, jak o konceptach, które mogą być łatwo i szybko rozwijane i dostosowywane do potrzeb użytkowników. W ich niewielkiej skali zawarty jest duży potencjał. Już teraz przykładowo Redukty:

  1. … wykorzystywać mogą rozwiązania typu „smart”. W pierwszej kolejności myślę tu o systemach pozyskiwania i magazynowania energii słonecznej. Istnieje też możliwość instalacji systemów pozyskiwania i uzdatniania deszczówki, obiegów częściowo zamkniętych.

  2. … są mikromieszkaniami, które są odpowiedzią na problemy rynku mieszkaniowego, ograniczonej ilości mieszkań w dużych miastach, wysokich czynszów. Wykorzystujemy meble i rozwiązania, które pomagają komfortowo żyć na małej przestrzeni.

  3. … są budowane z naturalnych i ekologicznych komponentów. Mam częściowo inne spojrzenie niż twórcy raportu na temat tego, co jest eko, a co nie jest. Ale nie ulega wątpliwości, że problem odpowiedzialności za środowisko, świadomość konieczności zmniejszenia naszego oddziaływania na nie jest ogromnym wyzwaniem i dla wielu miłośników małych domów motorem zmian. Ciekawostka: .drewno użyte do budowy domu Redukt-01, ma na starcie już „zmagazynowane” ok. 1000kg CO2, w przeciwieństwie do domów murowanych, których budowa związana jest z dodatkową emisją dwutlenku węgla.

  4. … można przewozić. Wrażenie, gdy widzisz miny ludzi, których mijasz ciągnąc tiny house – bezcenne.

  5. … mogą być dostosowane do potrzeb osób starszych. Wiecie, że połowa tiny houses w USA jest kupowana przez osoby, które przechodzą lub już są na emeryturze? Mamy kilka podpowiedzi, na co zwrócić uwagę, przy planowaniu przestrzeni dla starszych.

W raporcie tak opisano scenariusz dotyczący domów mobilnych, zilustrowany Reduktem:„Scenariusz zakłada, że mieszkania staną się w przyszłości mobilne. W związku z faktem, że coraz więcej osób ma możliwość pracy zdalnej z każdego miejsca na Ziemi, domy staną się elastyczne, a przestrzenie będą mogły pełnić różne funkcje, np. w nocy być sypialnią i salonem, w ciągu dnia biurem – dynamicznie się zmieniać w zależności od potrzeb mieszkańców. Pojawiają się już rozwiązania, które sprawiają, że mieszkania nie muszą być już stałym, statycznym rozwiązaniem na całe życie. Można zatem albo przemieszczać się wraz z nimi (domy na kółkach) albo korzystać z zaawansowanych technologii, które pozwalają na transport modułów mieszkalnych (modułowość). Coraz bardziej nomadyczny styl życia (częstsze podróże, zmiany pracy lub praca zdalna) wymuszać będzie zmiany, także w kontekście mieszkalnictwa i mobilności.” (Raport, s. 39).

Zachęcam do zapoznania się z raportem – do pobrania tu: https://mieszkanieprzyszlosci.homebook.pl/

Was the first tiny house on wheels in the world built and crowdfunded in Poznań, Poland in 1908?

Every child in Poland learns about Michał Drzymala and his tiny house on wheels. But hardly anyone realizes that he should be recognized as one of the precursors to the tiny house movement on a global scale.

110 years ago, in March 1908, Drzymala’s tiny house on wheels was completed in Poznań, Poland, at the renowned those days Dzieciuchowicz&Lambe Carriage Factory.

Drzymala's house in front of Carriage Factory, 1908, Łąkowa Street, Poznań, Poland. Source: http://www.historiarakoniewic.pl/michal-drzymala/

Drzymala's house in front of Carriage Factory, 1908, Łąkowa Street, Poznań, Poland. Source: http://www.historiarakoniewic.pl/michal-drzymala/

It is amazing that his house had very similar dimensions and structure to currently built tiny houses:

  • 8 meters in length

  • 2.5 meters wide

  • 2.3 meters high

  • The wall, floor and roof were made of double boards. Between them, natural cork was used as insulation.

  • Inside there were two rooms - a quite spacious kitchen (3x2.5 m) with a window and a living area with three windows, separated with glazed doors, fashionable also today.

  • It had two entrances at each end and was heated by a stove. It was painted white inside and partly finished with velvet. Outside it was painted yellow with green shutters.

  • Of course it was not towed by the car, but by horses.

How did this happen? Who was the owner? It was built for Michał Drzymała, a Polish countryman from Wielkopolska region. Drzymała did not get permission from the Prussian authorities to build a new normal house in Podgradowice, the village where he lived near Poznań. Michał Drzymała decided at first to live in a circus wagon (in 1904), to not to be a subject to this law, but it occurred that the wagon was heavily damaged and was not properly adapted to the everyday life.

Michał Drzymała and his wife Józefą. Source: http://www.historiarakoniewic.pl/michal-drzymala/

Michał Drzymała and his wife Józefą. Source: http://www.historiarakoniewic.pl/michal-drzymala/

The Drzymała case became well known across the whole Europe. Famous writers described and defended him, among others: Leo Tolstoy, Maurice Maeterlinck, George Wells, Gerhardt Hauptman, Henryk Sienkiewicz, Maria Konopnicka and Bolesław Prus; his story appeared in "Berlin Daily”, London's "Graphic" or "Illustration" in Paris. In order to build a new and properly equipped home, a fundraising action was organised locally. Today we would say it was the crowdfunding campaign. Thanks to it in 1908 he got his brand new house on wheels, built from scratch and prepared for transport.

1908, transport of the house to the village where Drzymała lived. Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Micha%C5%82_Drzyma%C5%82a

1908, transport of the house to the village where Drzymała lived. Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Micha%C5%82_Drzyma%C5%82a

Sources:

  • https://pl.wikipedia.org/wiki/Micha%C5%82_Drzyma%C5%82a

  • http://www.historiarakoniewic.pl/michal-drzymala/

  • http://drzymala.historiarakoniewic.pl/

  • http://poznanskiekamienice.pl/artykul/667/Rybaki-6-od-rybakow-przez-Drzymale-az-do-kina#prettyPhoto

Czy pierwszy na świecie dom na kołach, tiny house, powstał w Polsce, w Poznaniu w 1908 roku? I do tego w ramach akcji crowdfundingowej?

Każde dziecko w Polsce uczy się o Michale Drzymale i jego domu na kołach. Ale mało kto zdaje sobie sprawę, że jak pokazuje historia, był on prekursorem ruchu małych domów na kołach w skali globalnej.

110 lat temu, w marcu 1908 roku w Poznaniu została ukończona budowa domu na kołach, który został wykonany w renomowanej wtedy Fabryce Powozów Dzieciuchowicza i Lambe. 

Dom Drzymały przed Fabryką Powozów 1908, ul. Łąkowa, Poznań (dzisiejszy dziedziniec kina Charlie Monroe). Żródło: http://www.historiarakoniewic.pl/michal-drzymala/

Dom Drzymały przed Fabryką Powozów 1908, ul. Łąkowa, Poznań (dzisiejszy dziedziniec kina Charlie Monroe). Żródło: http://www.historiarakoniewic.pl/michal-drzymala/

Niesamowite jest to, że jego dom miał bardzo podobne wymiary i konstrukcję do obecnie budowanych tiny houses:

  • 8 m długości; 2,5 m szerokości; 2,3 m wysokości.
  • Ściana, podłoga i dach wykonane były z podwójnych desek.
  • Między nimi jako izolacja wykorzystany był korek naturalny.
  • Wewnątrz znajdowały się dwa pomieszczenia - spora kuchnia z jednym oknem (3x2,5 m) i część dzienna z trzema oknami, oddzielone także dziś modnymi przeszklonymi drzwiami.
  • Posiadał dwa wejścia na obu końcach. Ogrzewany był piecem. Pomieszczenia były pomalowane na biało, częściowo wykończone aksamitem. Na zewnątrz był pomalowany na żółto z zielonymi okiennicami. 
  • Oczywiście nie był wtedy ciągnięty przez samochód, tylko przez konie.

Jak do tego doszło? Kim był jego właściciel? Został zbudowany dla Michała Drzymały, polskiego chłopa z Wielkopolski. Drzymała nie dostał od władz pruskich pozwolenia na budowę normalnego domu we wsi Podgradowice, w której mieszkał niedaleko Poznania. Polska znajdowała się wtedy pod zaborami, a Polacy mieli szereg utrudnień i ograniczeń m.in. w zakresie osiedlania. Pomysłowy i krewki Michał Drzymała postanomił z początku zamieszkać w wozie cyrkowym (w 1904 roku), dzięku czemu nie podlegał tym przepisom, ale stary wóz był mocno zniszczony i nie był on odpowiednio przystosowany do życia. 

Michał Drzymała z żoną Józefą. Źródło: http://www.historiarakoniewic.pl/michal-drzymala/

Michał Drzymała z żoną Józefą. Źródło: http://www.historiarakoniewic.pl/michal-drzymala/

O historii Drzymały zrobiło się naprawdę głośno w całej Europie - pisali o jego przypadku i w jego obronie Lew Tołstoj, Maurycy Maeterlinck, Georg Wells, Gerhardt Hauptman, Henryk Sienkiewicz, Maria Konopnicka, Bolesław Prus; jego historia pojawiła się na łamach “Dziennika Berlińskiego”, londyńskiego “Graphic” czy paryskiego “Illustration”. Aby mógł zamieszkać w nowym i odpowiednio wyposażonym domu, zorganizowano zbiórkę pieniędzy - dziś powiedzielibyśmy akcję crowdfundingową. Dzięki niej w 1908 roku dostał swój prawdziwy dom na kółkach, zbudowany od podstaw i przygotowany do przewożenia. 

1908 r., transport domu do wsi, w której mieszkał Drzymała. Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Micha%C5%82_Drzyma%C5%82a

1908 r., transport domu do wsi, w której mieszkał Drzymała. Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Micha%C5%82_Drzyma%C5%82a

I choć ostatecznie kilka lat później przegrał proces w Berlinie i musiał opuścić swój dom, stał się symbolem walki o swoją tożsamość, także narodową czy prawo do mieszkania. Został za życia “polskim bohaterem narodowym”, ale podkreślmy to, o czym podręczniki już nie mówią tak głośno, że chciał zapewnić minimum godnego życia swojej rodzinie, chciał wolności, był pomysłowy i zdeterminowany.

REDUKT pozdrawia z Poznania, okazuje się, że pomysłowość i mobilność mamy w genach, a teraz patrzymy w przyszłość!

Żródła:

35 inspirujących małych domów i ludzi w nich mieszkających

Ruch małych domów (tiny house movement) to zjawisko, sposób na życie, ale przede wszystkim konkretni ludzie i ich historie. Każdy ma inną, z innymi decyzjami, rozwiązanymi problemami, przygodami. Poniżej wybrane osoby i rodziny, które na różne sposoby korzystają z wolności i dzielą się doświadczeniami z życia w ich tiny houses.

Grafika zbiera inspiracje głównie z USA (stan na drugą połowę 2017 r.). W Europie w ostatnich miesiącach też ruch rośnie i pojawia się coraz więcej świetnych małych domów i ludzi w nich mieszkających. Mamy nadzieję, że również w Polsce wkrótce będzie wiele osób, które zaczną nowy rozdział i podzielą się swoimi relacjami. Jeśli chcesz zbudować swój mały dom na kołach (lub mobilny w inny sposób - np. do przewożenia na ciężarówce jak kontener), odezwij się do nas! 

inspiring-tiny-houses.png

źródło grafiki: https://mightygoods.com/tiny-houses/

Co to tiny house, o co chodzi z domami na kołach?

Tiny house to fenomen, który swoje źródła ma w USA i właśnie teraz zyskuje dużą popularność także w Europie. Mówi się wręcz o tiny house movement, czyli o ruchu małych domów.

Tiny houses on wheels (w skrócie THOW) to w dosłownym tłumaczeniu malutkie domy na kołach. Są zbudowane w przy użyciu tradycyjnych technik i często z wykorzystaniem naturalnych materiałów. Mogą mieć różne kształty, ale wyglądem nawiązują do dużych, „normalnych” domów, choć są oczywiście odpowiednio mniejsze. Mają koła oraz zaprojektowane i wykonane są tak, aby można było je ciągnąć autem po drogach.

www.redukt.org

www.tumbleweedhouses.com

www.tumbleweedhouses.com

www.newfrontiertinyhomes.com

Nie ma jednej definicji, jednak najczęściej tiny house on wheels charakteryzują:

1.     niewielka powierzchnia, najczęściej poniżej 20 m2

2.     wielofunkcyjnie zaaranżowana przestrzeń: część dzienna, aneks kuchenny, miejsce do spania, łazienka z toaletą i prysznicem, nierzadko z modułowymi meblami

3.     całoroczna izolacja, która umożliwia wykorzystywanie go w sposób ciągły

4.     przyłącza i instalacje elektryczna, wodno-kanalizacyjna, gazowa, wentylacyjna, grzewcza pozwalająca na korzystanie, jak z dużego domu, ale też często w wyjątkowy sposób (np. prąd z sieci lub z baterii; woda ze zbiornika lub z wodociągu; bezwodne toalety kompostowe, jeśli nie ma kanalizacji)

5.     drzwi i okna jak w tradycyjnych domach

6.     osadzenie na specjalnym podwoziu, z kołami, aby mógł być ciągnięty przez auto jak przyczepa

7.     ograniczone wymiary, aby mógł być przewożony po drogach – maksymalnie 2,55 metry szerokości i 4 metry wysokości (wg przepisów w PL i UE)

8.     może ważyć maksymalnie 3,5 tony (wg przepisów w PL i UE)


Krótka historia...

... w USA

Mobilne budownictwo ma swoją długą historię. Jednak koncept i fenomen tiny house, jaki znamy w obecnym kształcie ma swoje źródła w USA, gdzie dynamicznie rozwija się od przeszło 10 lat. Była to odpowiedź na szereg wydarzeń, które wstrząsnęły amerykańskim rynkiem mieszkaniowym. Amerykanie przez dekady budowali coraz większe domy (w 2007 roku przeciętna wielkość amerykańskiego jednorodzinnego domu wynosiła aż 230 m2.)  Kryzys finansowy z lat 2007-2008 i załamanie na rynku nieruchomości oraz katastrofy, takie jak huragan Katrina i Rita, które spustoszyły południowe stany, spowodowały, że wiele osób straciło swoje domy i jednocześnie dla wielu, kupno domu stało jeszcze trudniejsze. Pojawili się w tamtym czasie pionierzy, którzy zbudowali pierwsze tiny houses do stałego zamieszkania. Inspirowali coraz więcej osób, a w ciągu tych ostatnich lat tysiące ludzi wybrało taki styl życia. Fenomen znajduje potwierdzenie w wydarzeniach takich, jak organizowane w różnych częściach kraju tiny house jamborees, czyli tematyczne wydarzenia odwiedzane przez dziesiątki tysięcy osób, w programach telewizyjnych poświęconych małym domom, setkach blogów, warsztatach, w dyskusjach publicznych, lokalnych debatach.

... w Europie

W Europie właśnie teraz rośnie grono entuzjastów małych domów na kołach. Najszybciej popularność zdobywają w Niemczech, Francji i Holandii. Mamy trochę więcej wyzwań niż w USA, ponieważ przepisy w UE powodują, że domy muszą być mniejsze i lżejsze.

To właśnie w Holandii mieszka Marjolein Jonker, jedna z pionierek i ambasadorek ruchu w Europie. Od maja 2016 roku żyje w wykonanym specjalnie dla niej tiny house. Swoimi doświadczeniami dzieli się m.in. na swoim profilu facebookowym: https://www.facebook.com/marjoleininhetklein/.

Inspiruje bardzo wiele osób i myślę, że dzięki jej zaangażowaniu tak wiele osób na serio rozważa tiny house jako sposób na życie. Poznaliśmy się, gdy organizowała pierwszy duży event w Holandii i chyba w całej Europie, poświęcony małym domom na kołach, w którym brałem udział w październiku 2017 r. w Almere koło Amsterdamu. Wydarzenie odwiedziło kilka tysięcy osób. 

www.marjoleininhetklein.com

www.marjoleininhetklein.com

W Berlinie pionier i projektant Van Bo Le-Mentzel zainicjował w 2016 Tinyhouse University i jest kuratorem Bauhaus Campus Berlin. Jest to wyjątkową inicjatywa, która zajmuje się edukacją, projektowaniem i upowszechnianiem małych domów, czuła także na problemy społeczne – integracji czy wykluczenia. Przez cały 2017 rok działają nad rozpropagowaniem idei tiny house i praktycznymi badaniami nad mobilną architekturą. Van Bo stworzył wiele świetnych projektów, m.in. „100-Euro-Wohnung”, dom na kołach, który można wynająć za 100 euro na miesiąc. Dom jest kompaktowy i oryginalnie paprojektowany, widziałem na własne oczy, ma zaledwie 6,4 m2 powierzchni, nie licząc antresoli, ale zmieściło się tam wszystko, co jest niezbędne do mieszkania i pracy. Wiecej o Tinyhouse University: https://www.facebook.com/tinyhouseuniversity/

100-Euro-Wohnung, mat. własne

100-Euro-Wohnung, mat. własne

A na koniec – z humorem i na poważnie: jako mieszkaniec Poznania tak naprawdę czuję, że historia domów na kołach zaczęła się ponad sto lat temu od przypadku Michała Drzymały, polskiego chłopa z Poznańskiego. Jego pomysłowość zmuszała do rozpatrywania domu w innych kategoriach niż wcześniej.

Chcę, żeby domy REDUKT także otwierały ludziom nowe możliwości i inspirowały do zmian.

Marcin